|
Forum Turystyczne Warmii i Mazur www.ft.mazury.pl - PTTK, AKT, GRAN, 4R, ZHP
|
Witaj na naszym Forum. Nie krępuj się i wypowiadaj się (nie ograniczaj się tylko do przeglądania).
Zapraszamy także do
Gazety Turystycznej
oraz na nasz
Czat
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
we Go¶æ
|
Wys³any: 04-05-2005, 08:51 Temat postu: SpÅ‚yw kajakowy w dÅ‚ugim weekendzie majowym |
|
|
Jak sie udał wasz spływ kajakowy w długim weekendzie majowym?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Madlen Ranga: nowicjusz
Do³±czy³: 22 Lut 2005 Posty: 8
|
Wys³any: 24-05-2005, 10:57 Temat postu: Re: SpÅ‚yw kajakowy w dÅ‚ugim weekendzie majowym |
|
|
klimatycznie,ciekawie,mokro ,słonecznie,Na trasie mieliśmy i Małyszów ze zbyt późnym wyjściem z progu i grajków którzy przygrywali nam irlandzkie pięśni i cykady i gordony i hokeiści przy śpiewie ptasiego raju wytrwale w upale dążyli każdego dnia do mety |
|
Powrót do góry |
|
|
Kizela Go¶æ
|
Wys³any: 09-06-2005, 12:39 Temat postu: Re: SpÅ‚yw kajakowy w dÅ‚ugim weekendzie majowym |
|
|
No to może uściślijmy troszeczkę kto, co, gdzie i dlaczego?
Na początku mieliśmy "Małyszów", którzy faktycznie mieli problemy z wyjściem z progu. A konkretnie miał je nasz przesympatyczny kolega, który wisiał sobie nad wodą, tudzież w wodzie trzymając buty w kajaku, a rękoma trzymając się trawki na brzegu. I gdyby nie przesympatyczna koleżanka miałby nie tylko mokro w "gaciach", ale i w butach.
Po "Małyszach" nastał czas "Gordonów" z włochatym Alfem - skrępowanym sznurem na dziobie kajaka!
Drugim wodnym pojazdem sunęli "Hokeiści"- piękna pani i grajek z cudnie brzmiącym flażoletem(dopóki instrument nie zatonął w odmętach Biebrzy)
Hokeiści w kajakowym pędzie przekopywali oba brzegi, ale po dniu pełnym wrażeń "od bandy do bandy" doszli do wprawy płynięcia środkiem rzeki.
Z trzeciego kajaka "Cykad" - unosiły się donośne, przenikliwe szmery, cykanie, ćwierkanie, tryle i bynajmniej nie płynęły nim dwa tropikalne owady-olbrzymy!
Czwarty kajak "Gumiaków" czy też "Weterynarzy" płynął cicho i spokojnie, aż do spotkania z panem bobrem. Zwierzak odbił się o burty i w szoku czmychnął w trzciny.
I taka to brygada rzeką Biebrzą spływała w słońcu, deszczu i pod wiatr.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
Hotele na Mazurach ,
polecamy imprezy
Olsztyn Aktywnie dla każdego turysty,
dobre
Domki na Mazurach, tematyczne i ciekawe spotkania TRAMP w Olsztynie.
Powered by phpBB © 2001, 2008 phpBB Group
|