Forum Turystyczne Warmii i Mazur

[Głowa]

J/W. Jestem zaskoczony nowymi pomysławi ministerstwa sportu w kwestii uprawiania żeglarstwa. Dlatego żeglarzom, jak i również innym osobom zapoznać się z rozporządzeniem, załącznikami i uzasadniemiem. Teraz podam linki do rozprorządzeń (aby odczytać, trzeba mięć program Adobe Acrobat):
Rozporządzenie:
http://bip.msport.gov.pl/download/bip/rozporzadzenie%20w%20sprawie%20uprawiania%20zeglarstwa.pdf
Załączniki:
http://bip.msport.gov.pl/download/bip/zaL_1_wzory_patentow,upr.zeglarstwa.pdf

http://bip.msport.gov.pl/download/bip/zal%202%20-%20wzor%20licencji,upr.%20zeglarstwa.pdf

http://bip.msport.gov.pl/download/bip/Zal.%203%20-%20oplaty,uprawianie%20zeglarstwa.pdf
Uzasadnienie:
http://bip.msport.gov.pl/download/bip/uzasadnienie%20-%20uprawianie%20zeglarstwa.pdf

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji na ten temat

[pazaur]

Przenieśmy dyskusję z SB na forum - będzie wygodniej. ;)

Odnośnie wieku minimalnego dla posiadacza patentu żeglarza to ustawa nic nie zmieniła zaś patenty dla 12 - 15 latków są głównie dla młodzieży zrzeszonej w klubach. Oczywiste jest, że nikt nie powierzy takiego Janmora czy Soliny 13 letniemu dziecku. Większość dużych firm czarterowych nie powierzy ich nawet 17 latkom z patentem (mimo, że teoretycznie wolno im dowodzić bez nadzoru), chyba, że będą w towarzystwie osób dorosłych (chodzi tu głównie o ewentualne problemy z firmami ubezpieczeniowymi).

Ogólnie rzecz biorąc nowa ustawa jest dobra. Liberalizacja uprawnień, uwzględnienie poprawek zgłoszonych przez środowiska żeglarskie. Jedynym nieco dziwnym zapisem jest wymóg wypływania 100h po wodach pływowych przy staraniu się o uprawnienia sternika, ale to da się przeboleć. Najważniejsze jest to, że wreszcie została uregulowana sprawa patentów, bo przez kawał czasu w Polsce wszystkie "stare" patenty oraz patenty zagraniczne miały praktyczną wartość makulatury. Stare były nieważne a dla nowych nie było przepisów wykonawczych.

[Głowa]

Nie mówie, że cała ustawa jest zła, ale do ideałów nie należy. Co do młodzieży to mnie przekonałeś, tylko mam nadzieje, że wymagania na poszczęgólny patent będą odpowiednie i nie będzie tam żadnych przekrętów, choć znająć nature ludzką, tego się nie uniknie.
Na SB pytałeś, czy jestem zrzeszony i startuje w regatach. Mogę ci powiedzieć, że książeczkę i patent mam, ale wiązałem się z organizacjami, które zajmowały się głównie uprawianiem turystyki żeglarskiej, więc nie miałem jeszcze okazji się ścigać. Jedynie brałem udział w regatach po ukończeniu kursu na żeglarza jachtowego, które został przeprowadzony w ostatni dzień obozu żeglarskiego.

Pozdrawiam